Chleb, którego nie kroimy, a rwiemy, z prawdziwym masłem i oliwą, idealny do sałatek, jako przekąska czy też alternatywa dla zwykłego chleba do wędlin, serów i innych zimnych dań.

Składniki na ciasto:

• 20g świeżych drożdży
• 300g mąki pszennej
• 150ml ciepłej wody
• 1 płaska łyżeczka cukru
• 2 łyżki oliwy z oliwek (u mnie oliwa z oregano)
• 1 płaska łyżeczka soli

Składniki na masło czosnkowo-ziołowe:

• 70g prawdziwego masła (minimum 82%)
• 1 łyżka oliwy z oliwek
• 1/2 pęczku natki pietruszki
• 1/4 łyżeczki soli
• 3 ząbki czosnku
• 1/2 łyżeczki czosnku granulowanego

Wykonanie:

1. Drożdże rozcieramy z cukrem i połową szklanki wody, po czym odstawiamy na 10-15 minut, aż się spienią.

2. Mąkę wsypujemy do miski, dodajemy sól oraz oliwę.

3. Dodajemy spieniony rozczyn z drożdży i resztę wody.

4. Ciasto wyrabiamy rękami do chwili aż składniki połączą się, a ciasto stanie się elastyczne i będzie ładnie odchodzić od dłoni. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 60 minut do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.

5. W międzyczasie przygotowujemy masło czosnkowo-ziołowe. Ząbki czosnku obieramy i przeciskamy przez praskę. Jeśli jej nie mamy, można je drobniutko posiekać. Miękkie masło wkładamy do miseczki, dodajemy czosnek, posiekaną natkę pietruszki i oliwę oraz sól. Wszystko razem mieszamy (np. widelcem) i odkładamy na bok.

6. Małą tortownicę o średnicy 18cm wykładamy papierem do pieczenia.

7. Wyrośnięte ciasto zagniatamy i rozwałkowujemy na grubość ok. 1-2cm. Cały placek smarujemy masłem i kroimy na paski o szerokości ok. 4-5cm. Zwijamy je w harmonijkę i układamy pionowo w tortownicy.

8. Chleb pieczemy w temperaturze 190-200 stopni Celsjusza przez 40 minut, aż zrumieni się z wierzchu. Po upieczeniu wyjmujemy i przekładamy na talerz. Polecam spróbować jeszcze gorący 🙂