Muffinki z limonką
Asieja poddała mi pomysł i dzisiaj z przepisu na muffinki cytrynowe powstały muffinki z limonką. W smaku podobne, ale jednak inne, bardziej egzotyczne. Dzisiaj piekłam w formie silikonowej i z wyjęciem ich nie było żadnego problemu. Tak więc ten typ muffinek będę piekła tylko w silikonie.
Składniki:
- 200g mąki pszennej
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 limonka
- 2 łyżeczki soku z cytryny
- 100g cukru pudru
- kilka kropli aromatu cytrynowego
- 3/4 szklanki cukru pudru na lukier
- szklanka ciepłego mleka
- 1 całe jajko
- 1/3 szklanki oliwy z oliwek
Wykonanie:
1. Z limonki ścieramy skórkę (na tarce o drobnych oczkach) i wrzucamy do miski. Dodajemy składniki suche i mieszamy.
2. W drugiej misce mieszamy widelcem składniki mokre.
3. Wyciskamy sok z całej limonki i dodajemy do składników mokrych.
4. Składniki mokre wlewamy do suchych i zarabiamy widelcem, aż wszystko się połączy.
5. Blaszkę do muffinek (najlepiej silikonową, a jeśli mamy inną, koniecznie trzeba ją wyłożyć papilotkami) napełniamy ciastem do wysokości 2/3.
6. Muffiny pieczemy około 20 minut w temperaturze 200 stopni Celsjusza.
7. Z cukru pudru i 2-3 łyżek soku z cytryny (można zmieszać z wodą) ucieramy lukier. Zamiast soku z cytryny można dać limonkowy, ja miałam niestety małe limonki, więc musiałam dodać cytrynowy. Lukrujemy muffinki, kiedy są jeszcze ciepłe.